W związku z tym, że dołączamy do akcji PROJEKT : TĘCZA ogłoszonego na blogu Agnieszki pierwszy wpis w dziale Kreatywnie z dzieckiem będzie kolorowy
Moja córeczka jak każdy chyba 3-latek uwielbia babrać się we wszelkiego rodzaju mazidłach, przesypywać i chlapać.
IPostanowiłam więc, że wykorzystam nabyte w dużej ilości barwniki spożywcze ( w zbyt dużej ilości ) i zrobimy farby do kąpieli.
Składniki potrzebne do umieszania farb
- mydło w płynie (najlepiej białe lub bezbarwne)
- mąka kukurydziana bądź każda inna
- barwniki spożywcze
Do dwóch plastikowych kubeczków (po sorbetach z Biedronki) wlewamy mydło. Ilość zależy od Was
Następnie zagęszczamy mydło mąką kukurydzianą. Ja sypałam na oko tak żeby uzyskać dosyć gęstą papkę, którą można mazać po wannie. Córka dopadła łyżeczkę i koniecznie chciała mieszać. Frajda niesamowita
Kolejny składnik to odrobina barwników spożywczych. Włożyłam tylko troszkę, na czubku łyżeczki a efekt bardzo intensywny.
Efekt naszej pracy spektakularny a radość córci przeogromna – „Mamo maluję palufami!”
Tylko mąż nie do końca był zadowolony kiedy przyszło mu myć wannę, mimo że barwniki schodzą bez żadnego wysiłku