Czas leci nieubłaganie. Ani się obejrzałam a córeczka idzie już do przedszkola. Wspólne przedpołudniowe zabawy z mama zastąpią jej zabawy wśród rówieśników.
Pierwsze chwile w nowym miejscu z dala od mamy to trudny czas dla dziecka i dla mamy (chyba nawet bardziej ) dlatego postanowiłam ten ważny fakt przyodziać w ozdobne i przyjemne dla oka elementy. Każde dziecko do przedszkola otrzymuje worek a w nim kapcie i ewentualne rzeczy na zmianę. Jak jednak w gąszczu dziecięcych ubranek sprawić by zawsze wszystkie trafiały spowrotem do nas? Trzeba je podpisać
Markery brudzą i nie wyglądają ładnie a wyszywanki pochłaniają wiele czasu, dlatego z Sarą postanowiłyśmy, że jej rzeczy zostaną oklejone!
Zamówienie złożyłyśmy w sklepie internetowym TUTAJ
Zamówiłyśmy wprasowanki. Wybrałyśmy obrazek oraz podałyśmy imię i nazwisko. Potem wystarczyło tylko żelazko, by rzeczy Sary oznaczyć. Wprasowanki są wodoodporne, niespieralne i niezmazywalne.
A oto co nam z oklejania wyszło