Oznaczenia wiekowe bajek – warto zwrócić na nie uwagę

Prędzej czy później nasze dziecko doświadczy bajki w telewizji. Choć ja długo nie włączałam córce TV, w końcu i tak stało się jasne, że bez bajek się nie obejdzie. Pierwsze co spędzało mi sen z powiek – to limit czasowy. Daleka jestem od tego, żeby posadzić dziecko przed TV na cztery godziny i mieć święty spokój, dlatego postanowiłam, że pół godziny do godziny dziennie to maksimum. W miarę jak przybywało nam kolejnych miesięcy a córka zaczęła interesować się bardziej „dorosłymi” bajkami z rozbudowaną fabułą (nie tylko BabyTv :) ) ja zagłębiłam się w temat bajek z zamiarem zbadania ich treści.

Czytaj dalej

Rodzicu nie klnij! – ruszamy z akcją społeczną

Wydawać by się mogło, że społeczeństwo (szczególnie młodzi ludzie) są coraz bardziej świadomi zagrożeń, które sami mogą stwarzać własnym dzieciom. Jednak rodzicielstwo Polaków często wiąże się z przypadkowością, niedbalstwem i powiedzeniem, które strasznie mnie irytuje – „jakoś się wychowa”. Właśnie o to „jakoś” chodzi. Bo dziecka nie mamy wychowywać „jakoś”, przypadkiem i przy okazji. Świadome rodzicielstwo niesie za sobą wiele wyrzeczeń po to by nowy, młody człowiek był dobry, tolerancyjny, asertywny i komunikatywny. By komunikować się z otoczeniem nasze dziecko powinno znać ojczysty język. Język, który nie wprawi nas w zakłopotanie, kiedy stojąc w kolejce sklepowej usłyszymy od własnego dziecka : „K***a długo jeszcze?”

Czytaj dalej

Obowiązki domowe dziecka – kiedy zacząć wprowadzać?

Każdy rodzic marzy by jego dziecko bez wykrętów i samo z siebie pomagało w obowiązkach domowych. Wyegzekwowanie od 10-latka jakiejkolwiek czynności graniczy czasem z cudem, szczególnie jeżeli oczekuje się od dziecka czegoś pierwszy raz w życiu. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie systematyczności już od najmłodszych lat. Jak to zrobić i czego oczekiwać od 3-latka a czego od 7-latka w dzisiejszym poście :)

Czytaj dalej

Chłopiec z lalką a dziewczynka z samochodem – czy to cos złego??

 

Wierzyć się nie chce ale jeszcze w dzisiejszych czasach pokutuje przekonanie, że tak być nie powinno.

Na placach zabaw, podwórkach czy szkołach słychać rodziców, którzy synkowi lub córce tłuką do głowy :
„Szymek, lalkami bawią się dziewczynki”
„Basiu, przecież samochody są dla chłopców”
„Krzysiu, zostaw ten wózek, to zabawka dla dziewczynek”

Czytaj dalej

Upał – coraz wyższa temperatura, chrońcie DZIECI!

 

Od tygodnia w Polsce panują bardzo wysokie temperatury.

W końcu nadeszło długo oczekiwane lato, dlatego niektórzy rodzice tracą racjonalne myślenie i zachłyśnięci rewelacyjną pogodą nie pamiętają jak ważne jest zabezpieczenie dzieci przed długotrwałym nasłonecznieniem.
Czytaj dalej

Agresja rodzi agresję – czy klaps to nic takiego?

Ostatnio z zaprzyjaźnionymi mamami podczas popołudniowego ucztowania przy grillu poruszyłyśmy temat klapsów. Czy niewinne uderzenie faktycznie nie jest złem? Co zrobić kiedy puszczają nam emocje a ręka sama wędruje ku maluchowi?

Jak pisałam ostatnio matką idealną nie jestem. I przyznaje się bez owijania w bawełnę, że zdarzyło mi się dać klapsa córce. Zabolało strasznie. Ale chyba nawet nie ją a mnie bardziej. Wyrzuty sumienia jakie mnie dopadły były gorsze od zdenerwowania w chwili uderzenia. Strach w jej oczach prześladuje mnie do dzisiaj. Płakałam razem z nią, z bezsilności…

Czytaj dalej

PROJEKT TĘCZA – fioletowy wąż tęczowy

DZIEŃ FIOLETOWY

Lubimy zabawy pacynkami i śmiesznymi stworkami. W swoich zbiorach jednak brakowało nam węża, który syczałby do znanej rymowanki. Zakasałyśmy więc rękawy i powstał kolorowy, fioletowy wąż tęczowy :)

Czytaj dalej

PROJEKT TĘCZA – stworki potworki

DZIEŃ GRANATOWY

Z granatem mieliśmy najwięcej problemu bo kojarzył nam się tylko z nocą ;) Jednak pewien pomysł wpadł mi do głowy kiedy robiłam porządki w szafie i znalazłam stare dżinsy męża. Wzięłam do ręki nożyczki i zaprosiłam dzieci do zabawy :)

Czytaj dalej